Jak można przekonać młodych ludzi, nasze i cudze dzieci, że rodzicom jednak zależy na nich a karcący głos matki, nawet i ojca, znamionujący przykrą potrzebę podporządkowania się to przejaw, jakże istotnego, procesu wychowywania?  A wychowanie to jedyna droga do nauczenia się za wczasu wykonywania wielu czynności, nie dla tego, że ktoś nam każe, a z wewnętrznej potrzeby, i zdecydowanie zapominanej logiki...
                     Już sam opis tego współczesnego problemu wielu rodzin jest bardzo zawiły, tak też i umiejętność jego wdrażania do arcytrudnych jak najbardziej, także należy. W tym to kontekście, doceniam coraz bardziej konsekwencję moich rodziców w "wybijaniu mi z głowy" co bzdurniejszych pomysłów młodością podszytych. Tyle, tytułem wstępu w tak szczególnym dniu jak Dzień Matki i po obradach Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia. 

sportowe koalicji hotelowanie

           Po zmianie kierownictwa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej doczekaliśmy się wielce rozwiniętych realcji z jego działalności. Nowa poani kierownik z dużą znajomością i jeszcze większym zaanagażowaniem przedstawiała funkcjonowanie, tej jakże potrzebnej ale i z lekka kosztownej, instytucji. 
          Dużo większe emocje towarzyszyły omawianiu projektu , chociaż sensowniejszym określeniem będzie: rozkazu p. burmistrza, dotyczącego połączenia Zakładu Budżetowego "Laureat" / to się równa: prawie hotel + targowiska/  i Ośrodka Sportu i Rekreacji.
         Radny Książek przypomniał p. Koprowi obietnice składane przy przejmowaniu funkcji dyrektora "Laureata". /tak ze 6 lat temu, chyba/. Mowa była o podniesieniu standardu potwierdzonego uzyskaniem tzw. gwiazdki. Mimo wielu dni i nocy, wschodów i zachodów słońca i księżyca, o nowiu nie wspominając, dochodowość hotelarska do najwydajniejszych nie należy, chyba że cichaczem "uzupełnimy" ją o wysoce-rentowne targowiska. Wtedy jesteśmy "na plusie"!!!! Na pociszenie możemy poczekać na gwieździste niebo, wymagajace jedynie odpowiedniej pory dnia i unisienia wzroku poza czubek anteny samochodowej.
         W swoim krótkim wystąpieniu poruszyłem problematykę nie funkcjonowania hotelowej restauracji i od dawien dawna zakamuflowany sposób funkcjonowania finansów tzw. hotelu, gdyż  "Laureat" to nie jest hotel, tylko dwie różne instytucje, przedstawione powyżej... 
        W przeciwieństwie do pani dyrektor MOPS, były dyrektor "Laureata" nie wykazał się rozwiniętą argumentacją, która i tak w końcowych słowach zasugerowała nie do końca celowe inwestowanie w podnoszenie standardu hotelu... i tak zmierzającego do sprzedania!!!
         Jedynym sensowniejszym argumentem połączenia była by poprawa... zakwaterowania sportowców na okoliczność np. Mistrzostw Polski Kadetek w Piłce Siatkowej... aktualnie rozgrywanych w LO.
          Na etapie przegłosowywania opinii komisji, radna Sendecka w jednym zdaniu /ku zaskoczeniu całości komisji/ przypomniała swoim kolegom z koalicji /p.Buczek i p. Fus/ co zostało wcześniej ustalone...i jak głosować!!!!!

  Tak więc : 
za połączeniem: Sendecka, Buczek, Fus,
przeciw: Drzewosz, Rechulicz, Kleszczyński,
wstrzymali się: Książek, Śrutwa.

Najważniejsze, że ma być lepiej. Do ustalenia jest jedynie: komu?